Istnieje teoria, że ludzie dzielą się na wilki i barany. Jest też trzecia grupa, która broni barany przed wilkami, tak zwane psy pasterskie. W dzisiejszym tekście skupimy się tylko na wilkach na przykładzie Polaków. Będzie o fenomenie, który ciężko mi pojąć i to wcale nie dlatego, że głupi jestem tylko prawdopodobnie dlatego, że mam inne wartości.
My Polacy mamy skłonność do narzekania, umartwiania się oraz braku chęci wzięcia życia we własne ręce. Serio, rób kreskę na wyświetlaczu swojego telefonu za każdym razem gdy złapiesz się na narzekaniu (bardzo często bezpodstawnym), zobaczysz co się wydarzy. Podejmij ryzyko, założę się, że eksperyment stałby się potem pretekstem do wymiany sprzętu. Przypominam, że pojawił się nowy Iphone 7, jeżeli właśnie stwierdziłeś/aś,, że nie jest dostępny w Polsce lub że jego cena jest za wysoka no to robimy kreseczkę na wyświetlaczu 😀 taki żarcik na rozluźnienie atmosfery, a teraz do konkretów!
Być może obił Ci się o uszy, oczy, tudzież palce głośny kryzys w Grecji? Nie? To może się nim zainteresujesz, tutaj podsyłam Ci link w którym są opisane premie, które otrzymywał grecki pracownik – przenieśmy się tam na chwilkę:
Gdyby Ci się jednak nie chciało kliknąć, poniżej przeklejam listę dodatków do wypłat:
Dopłaty dla pracowników:
mycie rąk – 420 euro miesięcznie
brak spóźnienia – 600 euro na miesiąc
korzystanie z darmowej stołówki (aby zwiększyć w niej ruch) – 120 euro miesięcznie
870 euro miesięcznie dla pracowników administracji – za wysyłanie faksów
595 euro miesięcznie dla wymiaru sprawiedliwości – za skuteczne prowadzenie spraw
69 euro dla kierowców w budżetówce – za rozgrzanie silnika
310 euro – za punktualne przyjazdy
450 euro – za przejmowanie i zdawanie samochodów
Dodatki do pensji:
50 proc. pensji za ciągłość pracy (min. 10 miesięcy u jednego pracodawcy)
15 proc. pensji za pracę przy komputerze przez cały dzień
10 proc. pensji – dodatek za wysługę lat (po 3 latach pracy)
10 proc. pensji za znajomość języka obcego (nieudokumentowaną)
15 proc. pensji za uciążliwe warunki pracy (m.in. sprzątaczki)
5 proc. pensji za każdy rok nauki po szkole średniej
13. i 14. pensja na Boże Narodzenie i Wielkanoc
10 proc. podstawy wynagrodzenia i 5 proc. na każde dziecko – dodatek rodzinny dla małżeństw
50 proc. miesięcznej pensji – dodatek urlopowy
Dość długa lista przywilejów, prawda? A do tego jeszcze w Euro! Jeżeli przeszło CI przez myśl, żeby spakować walizki i przeprowadzać się, to muszę Cię zmartwić, Już tak kolorowo tam nie jest, a powyższa lista jest rzekomo jedną z przyczyn ogromnie trudnej sytuacji finansowej, w której znalazła się Grecja.
To teraz już mogę przejść do tytułu, czemu Polak jest wilkiem dla swojego krajana? Otóż gdyby u nas były takie przywileje tylko w pewnej grupie pracowników, jak sądzicie, co by się działo? Oczywiście „hańba”, „złodzieje”, odebrać im przywileje, strajk za strajkiem by był dopóty dopóki by się ktoś nie ugiął i obciął takie ulgi. Nie chcę tu nikogo podburzać, ale w naszym kraju również istnieją pewne grupy zawodowe, które pobierają minimum dwie dodatkowe pensje w roku tak zwaną trzynastką i czternastką – serio 😀
Niestety w Polakach budzi się od razu chęć by tym grupom społecznym odebrać ów przywilej, i tutaj jest właśnie ten fenomen. Ludzie będą postulować za tym by innych ściągnąć w dół, „ja mam źle to i on powinien mieć źle”. Zadziwiające, że nikt nie robi tego w drugą stronę. „My też chcemy”. Czemu nie usiłujemy poprawić swojej sytuacji poprzez wzrastanie tylko przez ściąganie innych w dół?
Gdybyśmy obrali inny sposób to automatycznie byłoby mniej podziału w społeczeństwie, bo wtedy nie stawalibyśmy po przeciwnej stronie. Ci, co bronią swoich przywilejów kontra Ci, którzy chcą im te przywileje odebrać. Mówilibyśmy wspólnym językiem – Ci, co mają przywileje i Ci, którzy też chcą mieć przywileje.
W wielu dziedzinach niestety działamy podobnie, w sposób negatywny, nie chcemy mieć lepiej tylko by inni mieli gorzej, ja się osobiście nie zgadzam z takim podejściem. Dołącz do mojego świata i nie ściągaj w dół, nie kop pod nikim dołków, nie zazdrość! Staraj się być podporą, motorem, pomagaj się komuś wznosić, a nuż kiedyś ktoś pomoże unieść się i Tobie!
Do następnego razu!